wtorek, 28 stycznia 2014

Rozdział 2

*Oczami  Kim*

J- No trudno . Pewnie miał inne sprawy na głowie -Pomyślałam ...-Ale gdzie jest Harry? Matko ! Boję sie o niego .- Spojrzałam na zegarek Była 20.30 -Jeszcze taka wczesna godzina poczekam na niego...
Niestety poczekałam chyba 15 minut i usnełam.....


 {Ranek}
Gdy się obudziłam Harrego nadal nie było . Poszłam zrobić śniadanie : Wyciągnełam patelnie , szczypiorek, 2 jajka , masło i przyprawy . Włączyłam gaz postawiłam patelnie , rozpuściłam masło , wbiłam jajka i posypałam szczypiorkiem i przyprawami. 
-Hmmm Już 10 a Hazzy niema - zdziwiło mnie to bo jak przychodził rano to zawsze zdążał na śniadanie a teraz ?
Poszłam zjeść do salonu . Włączyłam TV i akurat leciał mój ulubiony serial. Kiedy serial już się skończył  akurat zjadłam jajecznicę . Poszłam się ubrać wybrałam pierwsze lepsze ubranie z szafy założyłam jakieś dresy i koszulkę Hazzy . W tej chwili Hazza wszedł do domu , szybko zbiegłam na dół żeby przywitać mojego misiaczka.
J- Hej Kotuś gdzie byłeś ? - krzyknęłam wieszając mu się na szyje .
Hazza nic nie odpowiedział i mnie odepchną , a ja upadłam na podłogę. Łza mi poleciała ale się nie poddałam . Podbiegłam do niego i zaczełam krzyczeć  i walić go pięściami po plecach . On tylko się obrucił i z całej siły uderzył mnie w twarz . Upadłam i uderzyłam głową w schody. Zemdlałam, kiedy się obudziłam Harrego już niebyło.                 Zaczełam płakać          

Płakałam jak małe dziecko któremu odebrało sie cukierek. Zadzwoniłam do Cleo;
J-Cleo możesz przyjechać?
C- Jasne co się stało?
J- To nie jest rozmowa na telefon. Prosze przyjedź jak najprędzej.. Prosze!-Zaczełam płakać jeszcze mocniej.
C- Okej już jadę nic nierób...-Odłożyła słuchawkę .

*Oczami Cleo*
O mój boże co się jej stało?? Dlaczego płacze? To pewnie znowu Harry , już od dłuższego czasu się kłucą. Mam nadzieję że Kim nic sobie nie zrobi. Jeśli coś się stanie to zabije tego gnojka. 
Wsiadłam do auta , i po 10 minutach byłam już u Kim . Kiedy weszłam moim oczom ukazała się mała bezbronna istotka leżąca na podłodze wydająca rozpaczliwe dźwięki..
J- O mój boże !~Kim nic Ci nie jest? Zabiję tego gnojka ! Zabiję go !- Kiedy kim sie podniosła na jej czole zauważyłam  Krwawiącą ranę - Kim jesteś ranna!
K-To tylko małe draśnięcie nic mi nie będzie
J- Niemoge cie tu zostawić samej w takim stanie . Choć idziemy spakować twoje rzeczy i pojedziemy do mnie.
K- Okej ale nikomu niemów co się tu stało . Bo inaczej on mnie zabije...

*Oczami Kim*

Jak to dobrze że mam Cleo . Zawsze mogę na niej polegać choćby nie wiem co. Poszłyśmy spakować moje rzeczy i po 20 minutach wsiadłyśmy do auta Cleo. Podczas drogi ciągle płakałam , Nie potrafiłam powstrzymać swoich łez ...        



----------------------------------------------------------------------
A oto kolejny rozdział z życia Naszej Kim ... Mam nadzieje że się spodobał :)

ZOSTAWCIE KOMENTARZE ! :***



poniedziałek, 27 stycznia 2014

Rozdział 1

*Oczami Kim*
[Kim wraca do Domu w Którym zastaje Harrego]

J- Hej Kochanie - powiedziałam do Hazzy
H-Cześć!- krzykną z salonu jagby nigdy nic.
J-Co u ciebie słychać?-Zapytałam siadając na kanapie
H-Aaa po staremu - Odpowiedział.
J- Coś się stało ? Jesteś taki bez życia w wogóle- Powiedziałam ze smutna miną
Harry nic nie odpowiedział  siedział tylko na kanapie wpatrzony w telewizor. Wiem że kazdy miewa swoje lepsze i gorsze dni ale rano taki nie był. No tródno poszłam do kuchni zrobić kanapki po wyczerpujacym dniu . Wyciągnełam sól , pieprz , pomidora , ser oczywiście jakiś chleb i  wędliny. Kanapki ułożyłam na talerzu i poszłam do salonu. Zdziwiłam się bo Harrego już tam nie było tak jak jego płaszcza . 
J- Pewnie poszedł sie przewietrzyć- Pomyślałam i zjadłam kanapki.
Kiedy popatrzyłam na zegar była juz 19.00 . Poszłam wziąć szybki prysznic ubrałam się w piżamę . Poszłam do łóżka i odpaliłam laptopa na Skeypie Był już Kevin. Weszłam na jego konto i nacisnełam zielona słuchawkę aby zadzwonić . On odebrał i zaczą :
K- Siemka siorka - Zaśmiał się - Jak tam w Londynie?
J-Hej Kevin . Wszystko po staremu . Lepiej opowiadaj jak tam życie w Hiszpani? Kiedy przyjedziesz?
K-Aaa to co zwykle imprezy dobre jedzenie itp. Nie wiem kiedy przyjadę postaram sie jak najszybciej-Puścił mi oczko jak zwykle słodko przy tym wygladał . Przecież to mój młodszy braciszek .
J- Ojj to szkoda lepiej sie pośpiesz bo niemożemy sie doczekać - Uśmiechnełam się.
K- Muszę juz kończyć bo kolega zaraz wpadnie . Paa- Wysłał mi buziaka 
J- Mił....- niedokończyłam bo Kevin się rozłączył...



-----------------------------------------------------------------

Mam nadzieję że się spodoba . Ten rozdział pisałam byle jak bo koleżanka mnie prosiła żebym juz coś pisała xD A więc Pamiętajcie o Komkach i widzimy się w 2-gim rozdziale..

Bohaterowie! :*

Trochu się nad tym zastanawiałam ale ok . Macie tych bohaterów xD (W tym Opowiadaniu nikt nie jest sławny)

          Bohaterowie :



(główna postać)
Kim Dziewczyna która popada w depresje , radzi sobie z nią dzięki pomocy przyjaciela
                 


                                                                                                                                                                                                                                                                                      Niall : Pomaga Kim wyjść z depresji po Strasznym związku z jego przyjacielem (główna postać)


Harry: Były Kim który ciągle dręczy i prześladuje dziewczynę 


Tobi : Pies kim który zawsze jest przy niej. Jest jej najlepszym
Przyjacielem


Kevin : Brat Kim który wyjechał za granice. Co wieczór rozmawia z siostrą
 przez Skeypa.


Zayn : Jeden z paczki przyjaciół , Jest zabawny i zawsze
potrafi wszystkich rozweselić


Liam: Również jeden z paczki przyjaciół , Jest on najbardziej poważny
ze wszystkich ale on tez ma  swoje odpały xD


Cleo : Najlepsza przyjaciółka Kim znają się od piaskownicy 
zawsze trzymają się razem.

Monika: Jest Dziewczyną Liama, pracuje jako Fotomodelka

Louis : Najbardziej pozytywnie nakręcony koleś z paczki -Zawsze ma odpały :D







---------------------------------------------------------

Mam nadzieję że spodobały wam się moje postacie :) I Pierwszy rozdział pojawi się Jutro chyba że będę miała wene to może pojawi sie już dziś :) Pamiętajcie żeby zostawiać komcie :3





Zapoznanie:)

Hej Wszystkim :D Mam na Imię Ola  Jestem Directionerką . Mój blog będzie o Histori pewnej dziewczyny która popadnie w depresje po nieudanym pełnym emocji związku . Z depresji uratuje ja pewna osoba która stanie się jej najcenniejszym skarbem na świecie .. To tyle bo nie bede wam przecież zdradzała wszystkiego xD A więc historia będzie pewna nieoczekiwanych wzrotów akcji ! Mam nadzieję że wam się spodoba :D Do zobaczenia w pierwszym rozdziale :)